Piękna złota jesień, kiedy słońce otula nas ciepłymi promieniami, a kolorowe liście cieszą nasze oko to idealny moment, aby wybrać się na spacer. Chłonąć piękno, które funduje nam Matka Ziemia. Jesienne spacery to również najlepszy moment na rozpoczęcie ćwiczeń uważności i zadbania o odporność.
Uwielbiam jesień za jej kolory, magiczny klimat i wspaniałe warzywa oraz owoce dostępne tylko w tym czasie. Jesień to dla mnie też idealny moment, aby naładować baterie przed zimą i zadbać o odporność. Moim pierwszym krokiem jest jesienny spacer, który pozwala mi poczuć się częścią natury.
W ramach mojego wyzwania #odpornośćszaby chciałam Was zachęcić do tego, by ruszyć dupki z kanapy i wykorzystać jesień do tego, aby poćwiczyć uważność. Dzięki niej poznasz swoje mocne i słabe strony, ale przede wszystkim zbudujesz nową siebie, bardziej świadomą i zdrową.
Dlaczego warto ćwiczyć uważność?
Praktyka uważności pozwala zredukować poziom stresu, ale także poprawia nastrój, wzmacnia system odpornościowy, przyczynia się do bardziej pozytywnego postrzegania siebie i mniej emocjonalnego reagowania na sytuacje trudne. Długotrwałe doświadczanie pozytywnych emocji, mniejszego bólu i lęku sprawia, że w naszym mózgu pojawiają się zmiany, które nie pozostają obojętne dla całego organizmu. Po prostu stajemy się mniej nerwowi, inaczej odczuwamy otaczającą nas rzeczywistość i pozytywnie postrzegamy siebie. To sprawia, że zyskujemy więcej powera do działania!
Ja od kilku lat praktykuję uważność w różnych miejscach i czasie. Jednak to jesienny spacer pozwala mi naprawdę naładować baterie. Rozwinąć ciekawość, ale przede wszystkim poczuć otaczającą mnie rzeczywistość. Jak spacerować uważnie?
- Bądź obecna na spacerze. Postaraj się zauważyć otaczającą Cię przyrodę. Postaraj się zobaczyć to, na co wcześniej nie zwracałaś uwagi.
- Bądź obserwatorem. Zatrzymaj się na moment, zbliż się do drzewa, postaraj się poczuć jego częścią i obserwuj otoczenie. Spacerując zauważaj swoje otoczenie, mijających cię ludzi. Zauważ niebo, drzewa, znajdujące w pobliżu jezioro czy rzekę.
- Przyjrzyj się sobie. Zacznij od doznań płynących z Twojego ciała, zobacz jak stawiasz kroku i co czujesz, kiedy się poruszasz? Czujesz ciężar, napięcie? Postaraj się oczyścić swój umysł, zapomnieć o codziennych troskach. Żyj chwilą.
- Otwórz się na doznania. Spacerując chwytaj doświadczenie wszystkimi zmysłami. Otwórz swoją świadomość na sensualne doznania. Zastanów się, jakie dźwięki dochodzą do Twoich uszu? Zatop się w szum drzew, śpiew ptaków czy szczekanie psa i pozwól, aby te dźwięki przetaczały się przez Twój umysł.
Uważne spacerowanie odpręża ciało i uspokaja rozbiegany umysł, polepsza koncentrację, zwiększa zmysłowe doznania.
Spróbuj – naprawdę warto!
Love Ewa 🙂