Miłość jest niezwykle ważna w życiu każdego człowieka. Jednak w relacjach z partnerem sex odgrywa nie mniejszą rolę. Dlatego, jeśli zależy nam na związku z naszym partnerem powinniśmy dbać o te dwie rzeczy jednocześnie. Podsycać uczucie, by miłość była z nami cały czas i jednocześnie nie zapominać o sexie. Czy jest to trudne? Nie! Tylko trzeba nad tym pracować!
Miłość to cudowne uczucie, które uskrzydla, daje mega kopa. Bo przecież człowiek zakochany jest w stanie przenosić góry. I tak jest! Jednak uczucie, które nie jest pielęgnowane może szybko wygasnąć, a to oznacza jedno. Rozpad związku, a tego chyba nikt nie chce prawda? Dlatego w relacjach z partnerem koniecznie należy pielęgnować to cudowne uczucie, ale nie zapominać przy tym o sexie. To on spaja związek, jest wyrazem oddania i bliskości.
Miłość dodaje powera
Bycie zakochanym, to cudowna sprawa! Doskonale pamiętam, jak moje serce pierwszy raz zabiło dla mojego męża. Moje serce zaczęło bić mocniej, endorfiny podskoczyły mi chyba do poziomu maksimum. Poczułam, że z tym facetem chcę być, z nim dzielić swoje szczęście i troski, ale też że chce być z nim blisko fizycznie. Dostałam pozytywnego powera, który pozwolił mi przenosić góry. Bo zakochany człowiek może naprawdę mnóstwo i nic nie jest dla niego przeszkodą.
Dlatego, jeśli w kochacie to pielęgnujcie to uczucie. Angażujcie się w związek, zaskakujcie swojego partnera zarówno w codziennym życiu przygotowując pyszne śniadanie do pracy, czy planując niespodziankę i wspólny wyjazd w super miejsce. Nie zapominajcie jednak o sexie. On spaja związek. Podtrzymujcie namiętność, nie pozwólcie, aby do łóżka weszła rutyna. Bo nie ma nic gorszego jak przewidywalność i monotonia. Ona zabija!
Okazujcie zainteresowanie!
Szalone uczucie zakochania szybko mija i pojawia się zaangażowanie. Faza o niebo ważniejsza od tej szalonej i namiętnej. Ale musicie wiedzieć, że seksualność to nie tylko uprawianie seksu. To także małe gesty, które koniecznie trzeba okazać partnerowi jak przytulanie się, głaskanie się po dłoniach, stopach, smyranie po plecach, pieszczoty, czułe pocałunki. Są one cholernie ważne i podtrzymują ogień w związku. Często słyszę, że dwoje ludzi nie okazuje sobie zainteresowania w ten sposób. Rezygnuje nawet z przytulania się na kanapie podczas oglądania telewizji. Uważam, że to jest sygnał, że w tym związku nie dzieje się dobrze i trzeba być czujnym.
Jestem przekonana, że kobiety i mężczyzn więcej łączy, niż dzieli. Dla facetów wbrew pozorom uczucia są bardzo ważne, podobnie jak zaangażowanie. Dzięki bliskości, uprawianiu sexu z ukochaną czują się docenieni i akceptowani. Dlatego odmawianie im seksu podkopuje ich poczucie bezpieczeństwa, przynależności, wiarę w siebie, odbiera motywację do życia. Podobnie jest u nas, kobiet. Jeśli nie ma bliskości w łóżku zaczynamy myśleć co jest z nami nie tak i szukać winy tylko w sobie. To błąd!
Pamiętajcie, udany związek to ciężka praca obu stron. Jednocześnie jest to bardzo przyjemny wysiłek, który umacnia naszą więź z partnerem. Warto się starać, nie tylko brać, ale przede wszystkim dawać. Wtedy każda ze stron czuje się ważna i idzie przez życie niesiona na skrzydłach miłości. A tego chyba każdy z nas chce prawda?
Love Ewa 🙂