Grochy to pattern, który wraca w tym sezonie do łask. Stylizacje w grochy pojawiły się na wybiegach takich projektantów jak Dolce & Gabbana, Caroline Herrera, Max Mara, Burberry i Saint Laurent. Czas ubrać się więc w grochy i poczuć się wyjątkowo!
Z modą jest tak, że pewne wzory, tkaniny co kilka lat wracają do łask. Tak jest z grochami, które w latach 50. i 60. XX wieku królowały na ulicach po czym zniknęły na długi czas. Dziś grochy znów wracają do łask i każda z nas może poczuć się ja Julia Roberts w „Pretty Woman”.
Ja bardzo lubię grochy, chyba bardziej niż paski czy kratkę. Kojarzą się one z elegancją, stylem i wyrafinowanym smakiem. Przez lata zarezerwowane były dla przedstawicieli rodzin arystokratycznych, ubierały się w nie kobiety związane z wyższymi sferami. Dziś grochy może ubrać każdy i to jest wspaniałe! Mniejsze czy większe dodają uroku, a każda kobieta, która będzie miała na sobie grochy poczuje się po prostu pięknie!
Jak nosić grochy?
Grochy może nosić każda kobieta niezależnie od wieku i sylwetki. Kobiety o drobnej budowie ciała powinny wybrać ubrania w mniejsze kropki. Panie, które mają większy biust oraz szersze biodra koniecznie muszą wybrać ubrania w nieco większe kropki. Nie należy bać się łącznia różnych elementów garderoby w ten właśnie wzór. Trzeba zachować tylko umiar i pamiętać, aby nie łączyć go na przykład z paskami lub kratką.
Ja w swojej ostatniej stylizacji postawiłam na długą spódnicę w kolorze pudrowego różu w duże, granatowe grochy i taką samą górę. Pomimo, że jestem drobna i niska, to komplet w taki własnie wzór sprawiła, że jeszcze bardziej wyszczuplałam. Zwiewny materiał, z którego wykonany jest komplet idealnie pasuje na obecne, upalne dni oraz dodaje całej stylizacji wyjątkowej elegancji. Muszę przyznać, że w takim stroju czuję się na prawdę świetnie.
Do stylizacji wybrałam śliczne, białe sandałki na obcasie. Lekkość tego buta podkreśliła zwiewność sukienki i sprawiła, że stylizacja przypomina nieco te sprzed kilkudziesięciu lat. Myślę też, że na spokojnie sprawdziłaby się na wyścigi konne, na które wybrała się Julia Roberts z Richardem Gere z „Pretty Woman” 🙂 Do stylizacji dobrałam tęż bardzo interesującą torebkę wykonaną z drewna bo ekologia przede wszystkim!
Stylizacje w mniejsze lub większe kropki dodają uroku i sprawiają, że możemy poczuć się naprawdę wyjątkowo. Dlatego jeśli zastanawiacie się nad tym jakie stroje kupić do swojej letniej szafy koniecznie postawcie na grochy! Bo każda z was może poczuć się jak księżniczka!
Love Ewa 🙂
shoes: CCC, skirt & blouse Aggi
photos: Karolina Roszak