Kawa zbożowa wielu z nas kojarzy się z dzieciństwem. To właśnie wtedy nasze mamy i babcie parzyły nam kubek pysznej kawy na śniadanie lub na kolację. Teraz sami powinniśmy kontynuować tą tradycję bo naprawdę warto!
Wielu z nas nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia od kubka dobrej kawy. Podobnie jest u mnie. Sięgam po kawę do śniadania, ale też czasami w godzinach podwieczorku. Bardzo lubię usiąść się wygodnie z kubkiem kawy na kanapie i po prostu zrelaksować się przy dobrej książce. Ze względu na mój aktywny tryb życia, uprawianie sportów oraz częste wizyty na siłowni musiałam odstawić tradycyjną kawę. Wtedy zastąpiłam ją kawą Inka, która jest lepiej przyswajalna przez organizm, a jej walory smakowe są znacznie lepsze niż tradycyjnej, czarnej kawy mielonej. Ma łagodny smak, subtelny aromat i delikatną piankę. Ta kawa, jak każda kawa zbożowa nie zawiera kofeiny, w 100 procentach składa się tylko z naturalnych składników, a jak wiecie przywiązuję ogromną wagę do tego co jem i piję. Kawa Inka to dla mnie idealny wybór!
Zalety picia kawy zbożowej
- Kawa zbożowa ma wysoką zawartość rozpuszczalnego błonnika pokarmowego – błonnik pełni ważną funkcję w łańcuchu pokarmowym.
- Produkty zbożowe zawierają witaminy z grupy B. Witaminy te wspomagają pracę układu nerwowego i odpornościowego.
- Magnez, który jest zawarty w produktach zbożowych, przyczynia się do obniżenia stresu.
- Składniki odżywcze usprawniają procesy energetyczne zachodzące w organizmie.
- Produkty zbożowe zawierają inulinę, która jest naturalnym probiotykiem.
- Zboża są naturalnym źródłem polifenoli, czyli przeciwutleniaczy – te opóźniają procesy starzenia się.
Kawę Inka zna każdy z nas. Od lat towarzyszyła naszym babciom, mamom, a teraz my sami możemy cieszyć się jej wspaniałym aromatem. Wspaniałe jest to, że rodzina kaw Inka znacznie się poszerzyła. Dziś dostępne są obok klasycznej wersji jest kilka linii, dzięki czemu każdy z nas znajdzie produkt idealny dla siebie. A są to:
- linie smakowe, w których znajdziemy takie kawy smakowe jako: karmelowa, czekoladowa, mleczna, miodowa,
- linia prozdrowotna, w której kawa jest wzbogacona w błonnik, magnez, wapń i witaminy,
- linia z orkiszem,
- Inka Bio, w której znajdziemy takie rodzaje kawy jak Orkiszowa, Figowa, Cykoria i Klasyczna, a wszystkie użyte w niej składniki pochodzą z certyfikowanych upraw ekologicznych,
- Inka Bezglutenowa, która jest bardzo innowacyjnym i jakże potrzebnym produktem. W procesie produkcji gluten jako nierozpuszczalna w wodzie część ziarna zostaje oddzielony i usunięty z produktu dzięki czemu kawa może być stosowana przez osoby uczulone właśnie na wspominany gluten.
Ja wybrałam tradycyjną Inkę, kawę z linii Bio z Figami oraz kawę o smaku mleka i miodu. Wpisują się one idealnie w moje zapotrzebowanie na płyny w ciągu całego dnia. Bardzo cenię sobie łatwość ich zaparzania oraz to, że można ją pić tyle ile się chce. Co więcej kawa Inka ze względu na dużą zawartość błonnika wspomaga odchudzanie, a to przed urlopem jest szczególnie ważne. Dlatego jeśli zastanawiacie się jaki napój idealnie ugasi Wasze pragnienie w letnie upały sięgnijcie po Inkę!
Love Ewa 🙂