BYCIE SEXY NIE JEST GRZECHEM 🙂
Czasem w naszym życiu spotykamy cudownych i utalentowanych ludzi, tak znienacka, niespodziewanie, tak po prostu.
Brak czasu ogranicza intensywność spotkań, ale takich dobrych duszków nigdy się nie zapomina.
Są to znajomości i przyjaźnie, które przetrwają na zawsze.
Ta sesja zdjęciowa powstała dzięki Arcadiusowi i Agnieszce… Cudowna, pełna emocji i bardzo kobieca, została w moim sercu i dziś Wam ją w całości prezentuję.
To właśnie ci ludzie stworzyli klimat zdjęć, które tak bardzo kocham.
Chciałabym za ten czas bardzo podziękować.
Pokazując dziś tego typu zdjęcia na moim blogu, chcę również dodać wszystkim kobietom odwagi i pokazać swoją inną siebie. 🙂
Często chowamy się, boimy się swojej seksualności i piękna jakie w nas drzemie. Biegniemy do pracy, biegniemy do domu. Zapominamy o sobie…
Ukrywamy się pod warstwami materiałów, które zamiast podkreślić, zakrywają naszą kobiecość.
Chciałabym abyśmy podarowały sobie „czas”, czyli coś, czego od tak dawna potrzebowałyśmy, by zadbać o siebie.
Wybierzmy się do fryzjera, pomalujmy paznokcie, pójdźmy do kosmetyczki, na masaż…. Kupmy piękną bieliznę. Poczujmy się pięknie i kobieco. Pokażmy światu swoje piękno i wyeksponujmy wszystkie jego atuty.
Odkryjmy siebie na nowo.
Obserwując kobiety, zaczynam zauważać, że wiele z nich zatraca swoją kobiecość i seksualność. Mam przed oczami dwie grupy: kobiety w długoletnich związkach i inteligentne singielki. Obie grupy kobiet mają jeden wspólny problem. Te w związkach zapomniały już jak być seksowną, pociągającą kobietą, która używała kiedyś wszystkich swoich atutów, by zdobyć ukochanego mężczyznę. Wykształcone singielki natomiast, boją się być nieodpowiednio ocenione. Szukając mężczyzny swoich marzeń, wybierają możliwość inteligentnej rozmowy, często używając internetu, niżeli spotkania.
Moje pytanie brzmi: czemu? Czemu boimy się swojej atrakcyjności. Wszyscy przecież jesteśmy wzrokowcami i lubimy podobać się sobie oraz innym. Czy to jest złe? Czy w związku z tym jesteśmy puste? Mało inteligentne? Czy dbanie o siebie i bycie atrakcyjną kobietą wyklucza bycie inteligentnym, wartościowym człowiekiem?
A w drugim przypadku, czy mężatki już nie muszą się starać? Nie muszą dbać o siebie? Nie chcą i nie powinny się czuć pożądane? Bzdura!
To wszystko jednak zależy od nas!
Życzę Wam kochane odwagi i chęci dokonywania zmian. Walczcie o siebie i nie zapominajcie, że jesteście piękne! Wystarczy o drobinę czasu dla Was samych, a poczujecie się jak boginie!
Do dzieła!
Ja miałam okazję poczuć się jak gwiazda i pokazać swoje emocje właśnie podczas tych zdjęć.
Cudowna Agnieszka zadbała o mój make up i włosy, a Arcadius wyciągnął ze mnie wszystko co mógł by pokazać kobiecą i seksowną mnie.
Dla takich chwil warto żyć!
Dzięki wielkie!
Photo: Arcadius Mauritz
Mua. Agnieszka Rudzińska
___________________________________
BEING SEXY IS NOT A SIN 🙂
Sometimes in our lives we meet wonderful and talented people, so suddenly, unexpectedly, just like that.
Even if I have no time to meet them as often as I would like to, though such good friends I never forget.
These are friendships that will last forever.
This photoshoot was created thanks to Arcadius and Agnieszka … Wonderful, full of emotions and very feminine photos are still in my heart and now I decided to present them to you.
These people have created a climate of all the images that I love so much.
I want to thank for this time and by showing sensual photos on my blog today, I would also like to give all women some courage.
Often we take take a step back, we are afraid of our sexuality and the beauty that lies in us. We’re running to work, running to the house. We forget about us …
We hide under layers of materials, which instead stressed, cover our femininity.
Let’s try to find some time for ourselves girls. That for sure is something you are missing!
Let’s go for a haircut, do our nails, go to the beautician or for a massage …. Let’s buy some beautiful underwear. Let’s make ourselves feel beautiful and feminine and show the whole world this beauty.
Let’s find our true selves ladies!
Watching the women I begin to notice that many of them lost their femininity and sexuality. I see two groups: women in long-term relationships and intelligent single women. Both groups of women have one common problem. The ones in long-term relationships have forgotten how to be sexy, alluring woman who had used once all its strengths to gain a beloved man. Educated single women, however, are afraid to be inadequately evaluated. Looking for the man of their dreams, they choose the intelligent conversation, often using the internet, rathe than a real meeting.
My question is: why? Why we are afraid of our appearance. We all like to look and feel good, don’t we? Is this a bad thing? Does it mean we are empty? Less intelligent? Is taking care of yourself and being an attractive woman excludes intelligence?
And with in this case, whether married women no longer have to try? They do not have to take care of themselves? They do not want and should not feel desirable? Nonsense!
But it all depends on us!
I wish you all courage and willingness to make changes. Fight for yourself and do not forget that you are beautiful! Just take some time for yourselves, and you will feel like goddesses!
Just do it!
I had the opportunity to feel like a star 🙂 and show my emotions during these photo session.
Wonderful Agnieszka took care of my make up and hair, and Arcadius pulled everything out of me to show the feminine and sexy side of me.
Thank you all very much for such wonderful time.